Nanotechnologia rozwija się dynamicznie, a zaangażowanie polskich kobiet w tej dziedzinie widoczne jest w fascynujących opowieściach uczestniczek cyklu NanoGirls, które odnoszą sukcesy zarówno w dziedzinie nauki, jak i biznesu. Dzisiaj zapraszamy do rozmowy z mgr inż. Aleksandrą Chudzyńską, inżynierem R&D ds. procesu w XTPL S.A.
Moja pierwsza styczność z nanotechnologią miała miejsce podczas wakacji po ukończeniu liceum, kiedy to wzięłam udział w obozie zorganizowanym dla dziewczyn chcących kontynuować swoją naukę w dziedzinach technicznych. Wtedy prelegenci pokazali nam szereg nowinek opartych na nanotechnologiach. Wówczas podjęłam decyzję, że też chcę brać udział w tworzeniu tak precyzyjnych elementów.
W moim przypadku pierwsze poważne spotkanie z nanotechnologią miało miejsce na ostatnim roku studiów na Politechnice Wrocławskiej. Wówczas to rozpoczęłam pracę w laboratorium nanotechnologicznym. Była to moja pierwsza praca, na dodatek związana bezpośrednio z kierunkiem moich studiów. Dzięki podjętym wówczas działaniom zdobyłam doświadczenie w przeprowadzaniu analiz materiałów półprzewodnikowych, prototypowaniu mikrostruktur fotonicznych oraz charakteryzacji nano- i mikrostruktur. Wykonywałam również pomiary elektryczne w próżni z wykorzystaniem mikromanipulatorów. Obecnie moja praca polega na druku nanomateriałów przy wykorzystaniu technologii XTPL dla urządzeń mikroelektronicznych. Dzięki zastosowaniu tej unikatowej technologii jesteśmy w stanie ultra precyzyjnie drukować, zarówno przewodzące jak i nieprzewodzące struktury na różnych powierzchniach.
Trudno jest obiektywnie opisać samego siebie. Sądzę, że do najważniejszych moich cech, które ułatwiły mi zdobywanie wiedzy, mogę zaliczyć: ciekawość, dociekliwość, upór i brak lęku przed zadawaniem pytań, również tych trudnych i niewygodnych. Wszystkie wymienione ułatwiły mi w dużej mierze pokonywanie kolejnych etapów nauki. Podejmując pracę zdecydowałam, że idę dalej — zatem chcę wiedzieć więcej i rozwijać się w wybranej dziedzinie, a to wymaga wytrwałości i konsekwencji w podejmowaniu kolejnych prób. Niewątpliwie moim wielkim atutem jest umiejętność nawiązywania kontaktów jak i pracy w zespole. Dzięki nim miałam i mam możliwość pracy z cudownymi ludźmi zarówno w kraju jak i zagranicą. Kontakty ze specjalistami z danej dziedziny często otwierają szerzej nasze oczy i pozwalają spojrzeć na rozwiązywane przez nas problemy w inny sposób.
Firma, w której obecnie pracuję, jest prekursorem światowym w dziedzinie nanotechnologii. Technologia, którą wykorzystujemy, pozwala nam na druk struktur przewodzących jak i nieprzewodzących z dokładnością poniżej jednego mikrometra. Dzięki właściwemu doborowi i optymalizacji nanomateriałów wykorzystywanych do produkcji tuszów uzyskujemy wyniki, które są unikalne pod względem rozdzielczości druku. Cieszę się, że mogę być członkiem zespołu XTPL i rozwijać dalej swoje umiejętności.
To działo się jeszcze na studiach, kiedy to moim pierwszym wydarzeniem naukowym, które pokazało, że mogę były publikacje dotyczące prototypowania mikrostruktur fotonicznych. Również wtedy zostałam zakwalifikowana do grona studentów z krajów europejskich i uczestniczyłam w warsztatach w Tyndall National Institute w Cork, poświęconych prototypowaniu i charakteryzacji urządzeń nanoelektronicznych.
Ważnym dla mnie osiągnięciem jest zdobycie specjalistycznych umiejętności obsługi oprzyrządowania DualBeam do analiz materiałów. Jest to kolejna umiejętność zawodowa, dzięki której mogę łatwiej poruszać się w świecie nanotechnologii.
Dla mnie osobiście ważna jest również praca związana z propagowaniem nauk ścisłych wśród dziewczyn, m.in. uczestniczyłam w projekcie IGNITE.
Obecnie nikt z bezpośrednio zainteresowanych nie ma wątpliwości, że nanotechnologie zaczynają dominować w naszym życiu. Przyzwyczailiśmy się już do telefonów komórkowych, ekranów, wyświetlaczy, czujników, które opisują, sterują i przekazują wiadomości. Na dodatek wszystkie ww. opierają się na zespołach tak małych, że trudno to sobie wyobrazić. Nanotechnologia to dziedzina sama w sobie, ale znajdziemy ją praktycznie wszędzie, szczególnie ważne jest jej zastosowanie w medycynie — walka z nowotworami czy diagnostyce i terapii okulistycznej.
Nie chcę zniechęcać do podejmowania wyzwania, ale nie będzie łatwo. Dlatego zawsze należy wyznaczyć sobie cel i realizować prowadzące do niego etapy konsekwentnie i z uporem. Jeśli zdarzy się potknięcie, to starać się wyciągnąć z niego wnioski, zmodyfikować realizowany plan i iść dalej do celu. W ten sposób wiele kobiet realizowało swoje marzenia i osiągało sukcesy, w tej grupie mamy również szereg Polek, które pokazują nam, że można zajść daleko.
Tagi:
druk, fotonika, medycyna, nanogirls, nanomaterialy, nanotechnologia, nauka, projekt IGNITE, R&D, tusze, xtpl s.a.Accessibility Tools